Same placki nie były zbyt dobre – strasznie cienkie, ale gulasz pierwsza klasa. Mięso soczyste i dobrze doprawione, a sos esencjonalny. Po zjedzeniu go, cały sos z talerza zniknął z pomocą pieczywa, które było do hermelinu. Kolejny raz pochwalę architekturę tego miejsca. Być może zdjęcia tego nie oddadzą do końca, ale na wyjątkowość tego miejsca, potwierdzeniem niech będzie wyróżnienie w konkursie Grand Prix Architektów 2014. Ta pianka, podczas wypijania kolejnych łyków, powinna na wewnętrznej ścianie kufla pozostawiać ślady w kształcie kręgów.

Gdzie warto napić się piwa w Pradze

• Udając się z wizytą do Czech, warto spróbować serów – my polecamy sięgnąć po klasykę, czyli ser z niebieską pleśnią Niva.
• Jeśli ktoś ma coś do polecenia, niech napisze.
• Wybór piwa spory, dużo nowej fali, ale zirytowała mnie obsługa.
• Aby piwo idealnie smakowało i cieszyło nasze oko, trzeba także odpowiednio przed nalaniem przygotować kufel.
• Zwiedzanie browaru kosztuje 350 koron (14 euro; 61 zł) — w cenę wliczone jest piwo.

I kolejna rzecz o której uczciwie trzeba sobie powiedzieć – Praga nie należy do najtańszych miast. Jest to pewnie subiektywne, ale często odnosiłem wrażenie, że zarówno w Berlinie jak i Tokio bywa odczuwalnie taniej. Po wizycie w Pivovar Hostivař, najbardziej zapadło mi w pamięć ich wspaniałe podejście do zieleni. Lokal posiada przeszkloną ścianę, którai otwiera się na piękny ogród.

Oczywiście napijemy się też piwa w restauracji i w wielu kawiarniach. Trzeba przyznać, że trudno znaleźć w Pradze lokal nie podający piwa. Kilka słów podsumowania – jak już wcześniej wspomniałem, do tej pory nie udzielał mi się klimat jarania się Pragą, wynikający zresztą według mnie z czasów PRLu.

Największe cmentarze w Polsce. Jeden z nich jest trzecim największym w Europie

Będąc w Czechach warto przekonać się o smaku tamtejszych batoników – Czesi najchętniej sięgają po Margot, czy Banány v čokoladě. Wybrać możemy „utopenece” czyli w wolnym tłumaczeniu – topielca. To serdelek faszerowany cebulą, zatopiony w zalewie octowej, w której musi sobie kilka dni poleżeć. Kiedy nabierze mocy wyławiany jest z wielkiego słoja i podjadany z piwem. Inna znana i lubiana przekąska to „nakládaný hermelín” – marynowany w oleju i przyprawach czeski ser typu camembert. Też kilka dni powinien spędzić w tej marynacie zanim trafi na stół.

Oczywiście, wędrując po Pradze turystycznym szlakiem raczej trudno nam będzie taką miejscową gospodę ze stałymi bywalcami znaleźć. Kiedy jednak będziemy na Żiżkowie, Vršovicach, Holešovicach czy innych dzielnicach poza turystycznym centrum, jak najbardziej takie będą. Na trasie turystycznej taki stolik jest na pewno U Černého vola, U zlatého tygra czy U Pinkasů. Przyległy sklep sprzedaje piwne mydło, szampon, szminkę, krem i wodę po goleniu. — To wszystko jest produkowane na zewnątrz. Ale nasze piwo produkujemy sami, w najmniejszym browarze w mieście — mówi z dumą dyrektor Vladimir Janco.

Czy w Czechach są wymagane winiety?

Popijając piwo i smakując atmosferę czeskiej piwiarni warto spróbować tradycyjnych przekąsek. Pierwsze wzmianki o browarze pochodzą z 1400 r., "kiedy to został wydzierżawiony na rok za cztery grosze, funt pieprzu i tłustego zająca", jak podaje kronika. Po 500 latach warzenie ceska warszawa tutaj piwa dobiegło jednak końca i zostało wznowione dopiero 24 lata temu.

Jakie piwo wybrać?

Kolejnym daniem, które wybraliśmy z pełną świadomością i premedytacją był nakladany hermelin. To idealna przekąska do piwa, a tutaj ponad była z surówką z kapusty i zestaw kiszonek – pierwszy raz spotkałem ię z takim dodatkiem, ale był to strzał w dziesiątkę! Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o tym serze i o tym, jak go przygotować, to zajrzyjcie koniecznie do przepisu. Jeżeli chodzi o dania do piwa to mamy tutaj klasykę – wołowe carpaccio, tatara, smażone papryczki nadziewane serem, utopeńca, różne smarowidła z chlebem i nakładany hermelin.

— Turyści przychodzą do nas rzadko, ale kiedy już to robią, szybko nawiązują przy piwie kontakty towarzyskie — dodaje. X-Beer 33, najmocniejsze piwo na świecie pod względem zawartości ekstraktu brzeczki podstawowej (33), jest zamawiane średnio 24 razy dziennie. Jak "zwykłe" piwa — i też znacznie więcej kosztuje (5,40 euro — ok. 23 zł — za 0,33 litra). "Pod flekami" to zarazem najstarszy browar w Pradze, w którym piwo warzone jest nieprzerwanie od 1366 r. (podobno tutejsi piwowarzy nie przerywali swojej działalności nawet w czasach wojen). I chociaż większość prawdziwie historycznych miejsc bywa raczej skromna pod względem pojemności, to w "Pod flekami" jest osiem sal, które pomieszczą 1,2 tys.

Inne artykuły z Czech

Wśród dań głównych dostępnych w stałej ofercie należy wymienić burger wołowy, żeberka wieprzowe w piwie, smażony ser i stripsy z kurczaka. Sałatka jest w stałym menu jedna – Caesar. Pivovar Hostivař znajduje się w Pradze, ale zdecydowanie poza turystycznym centrum tego miasta.

Czego warto spróbować w Czechach?

Nie sądziłem, że cokolwiek z tej beczki będzie wyczuwalne, jednak nie sądzę również że to kwestia autosugestii. I oto dostałem piwo – w najbrzydszym kuflu świata. I nie dość, że najbrzydszy to jeszcze w dodatku Budweisera. Korzystając z pięknej pogody wybrałem miejsce w ogródku, zdając sobie oczywiście sprawę z okrojonej karty dań. Interesował mnie ciemny leżak i hermelin, o dziwo utopence tylko na sali.